Praca: Dzieci przedszkolu Holandia. 119.000+ aktualnych ofert pracy. Pełny etat, praca tymczasowa, niepełny etat. Konkurencyjne wynagrodzenie. Informacja o pracodawcach. Szybko & bezpłatnie. Zacznij nową karierę już teraz!
napisał/a: mnpszmer 2011-04-12 10:39 basia1125 napisal(a):Rozdzielanie ich na jakis czas w przedszkolu to dobry pomysl. Ale zeby do róznych klas, bo to dla ich dobra to troche przesada Córka ma 4 lata, tak? tzn to nie jest do konca ich beda rozdzielac, a za rok to chyba tez z tego powodu, ze on jest prawie rok corka poszla we wrzesniu do przedszkola jak skonczylam 3 lata, a on w styczniu jak mial 2,5 wiec wrzesien juz zaczna w osobnych klasach,Moja mala w starszej, a on dalej zostanie w tej pogmatwane tu jestbasia1125 napisal(a):Gwarantuje Ci, ze wczesniej czy pózniej zacznie tak mówic po angielsku, ze rodzicom bedzie wstyd. hehe to ja chyba robie ot :P bo zaczelam tu pisac z Moniqe, o jej synku i z racji tego, ze tez mieszkam za granica wtraciloam pare groszy o mojej corce ktora w szkole ma francuski, a nie angielski. Nie jestesmy z anglii :Pcandela napisal(a): Mama mówiła, że myślała, że ducha wyzionie ze strachu, że sobie nie poradzę w szkole ze względu na język. I co? Ponoć niemal nie zemdlała jak wchodząc do klasy pierwszego dnia zaczęłam swobodnie rozmawiać...fana mamie zrobilas napisal(a):Niektór dzieci zaczynaja od razu, wymawiaja pojedyncze slowa, moze troche koslawie, ale uzywaja jezyka, inne miesiacami moga sie nie idezwac a potem nagle cos powiedza calym zdaniem. Taka faza milczenia jest calkiem wiesz ja nawet sie tym specjalnie nie martwie bo wiem, ze nauczyc sie nauczy, a wole sie skupic na jej polskim zeby dobrze dogadywala sie z dziadkami/wujkami w polsce.
w przedszkolu jest odpowiedzialny za zapewnienie szeregu usług dla mieszkańców Brwinów, w tym edukacji, opieki społecznej, mieszkalnictwa, planowania i rozwoju gospodarczego. Ściśle współpracuje z lokalnymi przedsiębiorstwami i innymi organizacjami, aby zapewnić, że obszar ten pozostaje dobrze prosperujący i atrakcyjny dla
Rząd brytyjski aktywnie wspiera rodziców wychowujących małe dzieci i oferuje im w tym zakresie różnorodne formy pomocy. Na terenie Anglii rodzice mogą liczyć na darmową opiekę nad dziećmi w wieku przedszkolnym w wymiarze 15 lub 30 godzin tygodniowo. Rodzice dzieci w wieku przedszkolnym mogą liczyć w Anglii na następujące formy pomocy od państwa:15 godzin tygodniowo darmowej opieki dla 2-latkówPomoc ta zarezerwowana jest dla rodzin w Anglii, które pobierają przynajmniej jeden z poniższych zasiłków: - Income Support; - Income-based Jobseeker’s Allowance (JSA); - Income-related Employment and Support Allowance (ESA); - Universal Credit; - Tax credits (przy rocznym dochodzie wynoszącym £16 190 na osobę przed opodatkowaniem); - State Pension Credit – gwarantowany element; - Zasiłek w ramach Immigration and Asylum Act; - Working Tax Credit (przez 4 ostatnie tygodnie korzystania z ulgi).15 godzin tygodniowo darmowej opieki dla 3 i 4-latkówPomoc ta przeznaczona jest dla wszystkich rodzin w Anglii. Z darmowej opieki w wymiarze 570 godzin rocznie (15 godzin tygodniowo przez 38 tygodni) w żłobku lub innej instytucji przedszkolnej mogą skorzystać wszyscy rodzice niezależnie od swojej sytuacji zawodowej. Rodzice mogą swobodnie żonglować darmowymi godzinami, co oznacza, że mogą oni się np. zdecydować na mniej godzin tygodniowo i w zamian za to wybrać więcej tygodni dostępnej godzin tygodniowo darmowej opieki dla 3 i 4-latkówPomoc ta przeznaczona jest dla wszystkich pracujących rodzin w Anglii. Z rozszerzonej, darmowej opieki nad dzieckiem w wymiarze 1 140 godzin rocznie (30 godzin tygodniowo przez 38 tygodni) w żłobku lub innej instytucji przedszkolnej mogą skorzystać rodzice, którzy spełniają poniższe warunki: - pracują/przebywają na urlopie rodzicielskim, urlopie zdrowotnym lub urlopie rocznym; - zarabiają (każdy z osobna) pensję w wysokości przynajmniej National Minimum Wage/Living Wage, przy minimalnym, 16 - godzinnym tygodniu pracy (jest to £120 tygodniowo dla osób powyżej 25 roku życia). 30 godzin darmowej opieki dla 3 i 4-latków przysługuje również rodzinom, w których jeden z małżonków nie pracuje, ale pobiera jeden z poniższych zasiłków: - Incapacity Benefit; - Severe Disablement Allowance; - Carer’s Allowance; - Employment and Support godzin darmowej opieki nie należy się rodzinom, których roczny dochód przekracza £100 000. Jednocześnie jednak rodzice wnioskujący o rozszerzony wymiar darmowych godzin dla swoich pociech w przedszkolu mogą nadal korzystać z zasiłku Universal Credit, z ulg podatkowych Tax Credits i ze specjalnych voucherów oferowanych rodzicom przez pracodawców (należy jednak pamiętać, że vouchery przestaną być emitowane z dniem 6 kwietnia 2018 r., ponieważ w pełni zastąpi je wtedy rządowa pomoc Tax-Free Childcare). W Wielkiej Brytanii można też liczyć na częściowy zwrot kosztów opieki nad dzieckiem. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule: Zwrot kosztów opieki nad dzieckiem w UK. Na jaką pomoc od państwa możesz liczyć?Pomoc w pokryciu kosztów opieki nad dzieckiem nie jest bezwarunkowa. Aby ją otrzymać należy korzystać z usług wyłącznie zarejestrowanych opiekunek/niań lub instytucji profesjonalnie zajmujących się opieką nad dziećmi. Pełną listę podmiotów „zatwierdzonych do opieki nad dziećmi”, względem których można otrzymać dofinansowanie od państwa, znajdziesz tutaj. Redaktor serwisuZapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.[email protected]Chcesz się z nami podzielić czymś, co dzieje się blisko Ciebie? Wyślij nam zdjęcie, film lub informację na: [email protected]
Edukacja • Część etatu • Inna. Przedszkole-okolice Piaseczna Piaseczno. 19 paź 16:58. Nauczyciel do przedszkol / student pedagogiki. Niepubliczne przedszkole "U ŻWIRKA" w Baszkówce k/Piaseczna zatrudni: Nauczyciela wychowania przedszkolnego Poszukujemy od 5000 zł do 6000 zł /mies. brutto.
Rozmawiaj z Polską za 2p/min. już od pierwszego dnia pobytu w Anglii. 1. Wykręć z Anglii 24h/7 dni w tygodniu 0844 862 0023 2. Następnie wprowadź swój numer stacjonarny w Polsce 0048.. 3. To wszystko - już możesz rozmawiać - wypróbuj teraz! 2p/min na telefony komórkowe, komórki - szczegóły AKTUALNOŚCI Z LONDYNU DZIAŁ POD PATRONATEM PORTALU: Agnieszka M. Śleczka Przedszkole po angielsku, czyli kilkulatek w Londynie Pedagog odpowiada Wybór - przedszkole, niania czy pozostanie w domu - to indywidualna decyzja każdego z nas. Wielu rodziców staje w tej chwili przed podobnym, a dość nowym problemem. Przyjechali, najpierw pojedynczo, albo i od razu we dwójkę, poukladali sobie życie - znaleźli mieszkanie, pracę. Jeśli mieli szczęście, udało im się załatwić wszelkie sprawy formalne typu zdobycie potwierdzenia adresu, otworzenie konta w banku, zarejestrowanie się w Home Office, uzyskanie National Insurance Number. Jeśli nie, i tak zazwyczaj "do ręki" zarabiają wystarczająco dużo, żeby nie myśleć nawet o powrocie do Polski, gdzie czeka na nich bezrobocie lub praca za grosze. Postanowili zostać. Prędzej czy później muszą pomyśleć o tym, by do ich grona dołączyła zostawiona w Polsce, zwykle pod opieką dziadków, pociecha, o ile nie pociechy. Rzadko kto decyduje się na przyjazd od razu z dzieckiem, chociaż i to się zdarza - ale gdy nie mamy zapewnionego z góry zakwaterowania i pracy jest to krok dość ryzykowny. Dorośli zniosą wiele, dzieci niekoniecznie. W pewnym momencie wszystkie rodziny stają przed podobnym problemem - co z dzieckiem? Wyjść jest kilka. W przypadku pełnych rodzin często jedno z rodziców rezygnuje z pracy lub pracuje dorywczo, a drugie zarabia na życie. Niektórzy poszukują niani, zazwyczaj Polki, która w zamian za mieszkanie i wyżywienie oraz drobne kieszonkowe zajmie się malcem, podczas gdy oboje rodzice kontynuują swoją pracę, lub, jeśli zarobki pozwalają, korzystają z pomocy niani dochodzącej. Do pomocy wezwać można też przyjaciół lub rodzinę, przy czym zazwyczaj są to wyjścia tymczasowe (choć skuteczne). W znacznie trudniejszej sytuacji znajdują się samotni rodzice z dziećmi - tylko nieliczni są w stanie pracować i równocześnie finansować opiekę nad dzieckiem, chociaż i to się czasem udaje. Z czasem życie skompletowanej w Londynie rodziny zaczyna się stabilizować. Warto wtedy pomyśleć o zwykle kosztowniejszym (choć niekoniecznie), ale być może korzystniejszym dla dziecka rozwiązaniu, jakim jest przedszkole. Przedszkole ma swoje plusy i minusy. Poza tymi, które są powszechnie znane i dotyczą roli przedszkola w życiu dziecka, warto zastanowić się nad rolą przedszkola w przypadku kilkuletniego malucha przywiezionego z Polski. Na pewno pierwsze dni będą dla niego stresujące - bo nie tylko otoczenie będzie nowe, ale i język, którym posługują się wszyscy wokół. Jednak na dłuższą metę pobyt w przedszkolu sprawi, iż nasza pociecha zacznie mówić po angielsku lepiej niż wielu z nas. Nie rezygnując z używania w domu ojczystego języka ułatwimy mu aklimatyzację w angielskim otoczeniu. Jednak język to nie jedyna zaleta przedszkola - nasze dziecko oswoi się z przebywaniem wśród innych dzieci, z wielością ich kultur, zachowań, nawyków. Staną się one czymś normalnym, przestaną budzić lęk i zdziwienie. Poza tym czas w przedszkolu jest zazwyczaj dobrze zorganizowany - gry, zabawy na świeżym powietrzu, elementy edukacji (istotne, zwłaszcza że szkoła zaczyna się tutaj znacznie wcześniej niż u nas). Ułatwia to zachowanie rytmu dnia, który w domu często bywa zakłócony pracą rodziców i licznymi stresami. Minusy? Jak każdego przedszkola. Nie wszystkie zachowania zaobserwowane u rówieśników i przyniesione do domu są godne aprobaty. Wszelkiego typu wirusy krążą w przedszkolach, co może i uodparnia dziecko na dłuższą metę, ale chorobę najpierw trzeba przejść. Godziny otwarcia i zamknięcia nie zawsze mogą pasować pracującym rodzicom, trzeba wtedy szukać dodatkowej pomocy lub brać "off-y". Koszt przedszkola w Anglii jest dość wysoki i nie każdego na nie stać. Reasumując: wybór - przedszkole, niania czy pozostanie w domu - to indywidualna decyzja każdego z nas. Ale na bazie własnego doświadczenia gorąco polecam właśnie przedszkole. Dla kogo przeznaczone jest przedszkole w Anglii? Przedszkola całodzienne (daily nurseries) to instytucje zazwyczaj prywatne lub społeczne. Przeznaczone są dla dzieci od 3 (czasami od 2) do 5 lat. Otwarte są zazwyczaj w godzinach 8 am - 6 pm (czas ten różni się w zależności od przedszkola). Niektóre oferują możliwość korzystania part-time (kilka godzin w ciągu dnia lub tylko wybrane dni tygodnia). Otwarte są przez większość dni w roku, za wyjątkiem świąt i tygodniowych wakacji. Opłaty są zróżnicowane - od 80 do 200 (a nawet i więcej) funtów tygodniowo za korzystanie z przedszkola w pełnym wymiarze (czyli około 20 funtów dziennie). W przedszkolu, które przyjmuje już 2-latki zapewniona jest opieka w zakresie treningu czystości i higieny - nie oczekuje się tu od malucha pełnej samodzielności. Zerówki/przedszkola przygotowujące do nauki w szkole (nursery classes, nursery schools) mogą być państwowe, prywatne lub społeczne. Zorganizowane są przy szkołach lub jako oddzielne instytucje. Przeznaczone są dla dzieci od 3 (czasem 4) do 5 lat. Zapewniają bardziej wczesną edukację niż zabawę, zasadniczo przygotowują dzieci do szkoły. Oczekuje się tutaj od dziecka podstawowej samodzielności jeśli chodzi o nawyki higieniczne czy żywieniowe. Otwarte są w godzinach 9 am - am, czasami dłużej. Niektóre z nich oferują darmowe miejsca part-time (2,5 - 3 godziny) dla 4-latków (a nawet 3-latków), zwłaszcza gdy rodzina znajduje się w ciężkiej sytuacji finansowej. Jednak wtedy czas pobytu dziecka w przedszkolu to tylko 3-4 godziny dziennie, nie jest to więc zapewnienie całodziennej opieki. W czasie szkolnych wakacji instytucje te są zazwyczaj zamknięte. Jeśli zostaje się z dzieckiem w domu, można korzystać z pre-school lub play-groups, działających przy szkolach i nie tylko, zazwyczaj 3 godziny dziennie (niekoniecznie codzienne) - płaci się wtedy ok. 3 - 6 funtów za sesję. Dziecko może poznać nowych znajomych, pobawić się. Nie jest to zapewnienie opieki, ale aklimatyzacji - jak najbardziej, dlatego warto z tych możliwości skorzystać. Jak zapisać dziecko do całodziennego przedszkola? Najpierw trzeba znaleźć przedszkole w pobliżu (można to zrobić przez Internet lub zadzwonić do lokalnego serwisu informacji - Children's Information Service (CIS) - numer telefonu lokalnego CIS znajdziesz dzwoniąc na Childcare Line free phone service - 0800 960296). Następnie należy zarezerwować miejsce dla dziecka (trzeba liczyć się z tym, że czasem będziemy musieli poczekać nawet kilka tygodni, w przedszkolach w Anglii obowiązują bardzo surowe przepisy dotyczące ilości dzieci i opiekunów w przedszkolu) i upewnić się, że przedszkole przyjmie naszego malucha (przedszkola często biorą pod uwagę adres zamieszkania i nie przyjmują dzieci spoza określonego regionu). Podczas rejestracji musimy mieć przy sobie potwierdzenie adresu, akt urodzenia dziecka, paszport swój i dziecka. Najlepiej, jeśli dziecko jest też zarejestrowane w przychodni i ma swojego GP (lekarza pierwszego kontaktu). Wymagania mogą zmieniać się w zależności od przedszkola, ale lepiej być przygotowanym na wszystko. Ilość formularzy do wypełnienia i podpisania nie jest mała, a regulamin, z którym trzeba się zapoznać, nie jest krótki. Zazwyczaj w pierwszych dniach dziecko idzie do przedszkola tylko na 2-3 godziny i to z osobą towarzyszaca (jeden z rodziców, ktoś bliski z rodziny czy znajomych). Czas ten wydłuża się podczas kolejnych dni i w zależności od postępów w aklimatyzacji osoba towarzysząca może zostawić malucha samego na jakiś czas, określony przez przedszkolanki. Dopiero gdy kierownictwo przedszkola uzna, iż dziecko nie przeżywa stresu związanego z pobytem w przedszkolu, można zostawić je samo na cały dzień. Do tego momentu trzeba zarezerwować sobie wolne. Z czym trzeba się liczyć? Dziecko trzeba przyprowadzać i odbierać bardzo punktualnie - przed godziną otwarcia przedszkola nikt nie wpuści nas do środka, a po godzinie zamknięcia rodzice zazwyczaj zostaną rozliczeni dodatkowo z każdych kilku minut opóźnienia. Poza tym jeśli nie poinformują przedszkola o tym, że się spóźnią, przedszkole będzie próbowało skontakować się z nimi. W przypadku gdy nie uda się nawiązać kontaktu z rodzicami, a minie dłuższy czas (np. 30 minut), osoba zajmująca się dzieckiem zgłosi fakt porzucenia dziecka na policję. Jeśli rodzice nie znajdą się na czas, mogą odebrać malucha z instytucji zajmującej się porzuconymi dziećmi. Lepiej więc zaoszczędzić swojemu brzdącowi takiego stresu... i pamiętać o punktualności. Ważne jest również to, iż przedszkole z różnych względów może odmówić przyjęcia dziecka w danym dniu do przedszkola - po pierwsze z powodu zakaźnej choroby malucha, po drugie z powodu nieoczekiwanej lub niezawinionej nieobecności którejś z przedszkolanek. Za dni te trzeba zazwyczaj normalnie zapłacić. Zgodę na to trzeba wyrazić w momencie zapisywania dziecka do przedszkola. Czy warto zapisywać malucha do przedszkola, zwłaszcza płatnego? Czy nie lepiej samemu zostać w domu, lub zatrudnić nianię do pomocy? Będąc samotną mamą z dzieckiem w Londynie jeden wybór mi odpadł - w domu zostać nie mogłam, bo ktoś musi zarobić na życie, a nie przysługiwały mi jeszcze żadnego typu zasiłki czy zapomogi. Ale myślę, że nawet mając taką możliwość nie zmieniłabym decyzji. Mogłam wprawdzie wybrać nianię lub przedszkole, ale gdy tylko nadszedł odpowiedni czas (moja córka skończyła 2 lata) wybrałam to drugie. Moja córka po roku spędzonym w Tottenham Green Under Five Centre, mając w tej chwili 3 lata, świetnie się rozwija, włada równolegle dwoma językami i ma dobry kontakt z rówieśnikami. Spędza w przedszkolu 5 dni w tygodniu, od rana do wieczora i gdy ją odbieram (zazwyczaj godzinę przed czasem) zastaję ją w trakcie świetnej zabawy - nie zawsze z chęcią pozwala się od niej oderwać. Na bieżąco jestem informowana o jej zachowaniu, postępach, problemach. W każdej chwili mogę zadzwonić i zapytać się, czy wszystko w porządku - jeśli czasem nie jest, jestem natychmiast informowana telefonicznie. Wiem, że ma zapewioną prawidłową opiekę i ze spokojem mogę poświęcać się w tym czasie pracy. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć jedno - jeśli nie przyjechało się tutaj tylko na kilka miesięcy, ale żeby zostać, warto zapewnić naszemu dziecku przedszkole, które przygotuje je do późniejszej edukacji i życia w Anglii. Pożyteczne linki: a) lista przedszkoli i placówek szkolnych oraz informacje na temat każdej z nich b) oficjalne raporty dotyczące konkretnych przedszkoli w Londynie (warto przeczytać, jeśli ma się na oku określone przedszkole) c) lista przedszkoli, rady dotyczące opieki nad dzieckiem i wiele ciekawych informacji oraz linków do dalszych stron Autorka jest z wykształcenia pedagogiem ze specjalizacją filozoficzno - społeczną, od ponad roku przebywa w Londynie, w miarę możliwości z chęcią odpowie na pytania związane z życiem w stolicy Wielkiej Brytanii. Piszcie na adres: redakcja@ - tytuł maila: "pytania pedagog". Pedagog odpowiada Czy można pogodzić pracę w Anglii z wychowywaniem dziecka, zwłaszcza jeśli jesteś samotną matką? - Wątpliwości czytelników próbuje rozwiać Agnieszka Śleczka. Wybieram się w marcu z partnerem do Londynu na dłużej. Oczywiście mamy dziecko, 18- miesięcznego chłopczyka. Chciałabym zapytać jaką instytucję może mi pani polecić, w której mogłabym umieścić swoje dziecko i przede wszystkim jakie są koszta uczęszczania dziecka do takiego żłobka czy przedszkola? Pisze pani, że trzeba podpisać i przeczytać regulamin, który jest oczywiście w języku angielskim :) Co zrobić, jeśli mój angielski nie jest na tyle dobry, żebym umiała zrozumieć to co jest na tych karteluszkach tam napisane? Dziękuję za porady. Serdecznie pozdrawiam. Wiola Jeśli wybiera się Pani od razu razem z partnerem i dzieckiem proponowałabym, aby na początku jedno z Was zostało w domu z dzieckiem, a drugie zarabiało na rodzinę - wtedy syn będzie miał czas na aklimatyzację. Koszt niani/żłobka/przedszkola, jeślibyście oboje poszli od razu do pracy, to 100-200 funtów na tydzień. Jestem zwolenniczką przedszkoli, ale w tej sytuacji na początek lepsza byłaby niania, przychodząca do domu i zajmująca się synem w domowej atmosferze, przynajmniej przez pierwsze kilka tygodni. Od ukończenia drugiego roku życia syn mogłby od razu iść do przedszkola. Nianię bez problemu znaleźć można dając ogłoszenie na Londynku. Natomiast listę instytucji typu żłobki i przedszkola, dostać można w Social Security lub korzystając ze stron internetowych podanych na końcu artykułu, który ukazał się na Londynku. Agnieszka Śleczka Witam, Czy istnieje w Londynie szansa legalnej pracy dla takiej osoby jak ja (samotna matka z rocznym dzieckiem). Interesuje mnie praca np. u rodziny, chętnie angielskiej, która ma dzieci w podobnym wieku, jak moja córka, i u której mogłabym pracować równocześnie przebywając z własnym dzieckiem. Czy istnieją jakieś agencje, które przyjełyby mnie do pracy na stanowisko opiekunki? Czy przysługiwałyby mi jakieś świadczenia z tytułu samotnego wychowywania dziecka w Anglii? Od czego powinnam zacząć przygotowywując się na taki wyjazd do Londynu? Jestem z wykształcenia nauczycielką, a więc mam przygotowanie pedagogiczne. Z góry dziekuję, pozdrawiam, Magdalena. Droga Magdo, Istnieje szansa na znalezienie legalnej pracy au-pair live in razem z własnym dzieckiem, zwłaszcza jeśli znasz język i masz doświadczenie, ale może to nie być łatwe - na twoim miejscu spróbowałabym zarejestrować się w agencjach zatrudniajacych au-pair czy nianie z podkreśleniem twoich oczekiwań/potrzeb i czekać na odzew. W wielu z nich mozna zarejestrowac sie przez internet, w innych trzeba osobiście. Jeśli uda Ci się zdobyć pracę przez agencje, pracując legalnie przysługiwały Ci będą takie świadczenia jak Child Benefit, a następnie Child Tax Credit. Możesz też znaleźć pracę "prywatnie", dając swoje ogłoszenie w Internecie lub gazetach, ewentualnie dzwoniąc w odpowiedzi na zamieszczone tam ogłoszenia. Zazwyczaj jednak praca ta bedzie nielegalna, w związku z czym nie przysługiwały Ci będą żadne świadczenia z tytułu bycia samotną matką. Jak przygotować się do wyjazdu? Mając z góry zapewnioną pracę, po prostu przyjeżdżasz z dzieckiem, ale to niestety zdarza się nieczęsto. Nie mając z góry zapewnionej pracy i nie znając tu nikogo radziłabym Ci najpierw przyjechać samej, znaleźć pracę, najlepiej legalną, urządzić się, a następnie przywieźć dziecko i zapewnić mu przedszkole lub opiekę niani. Innym wyjściem jest znalezienie pokoju w Londynie (jeżeli właśnie tu się wybierasz), znalezienie kogoś, kto zajmie się Twoją córką w czasie, gdy Ty będziesz szukała pracy i pracowała. Z czasem możesz pomyślec o zapewnieniu córce miejsca w przedszkolu i usamodzielnieniu sie, na poczatku jednak, zwłaszcza w przypadku samotnej matki, jest to trudne do zrealizowania. Wspomnę tylko o takich trudnościach jak np. choroba dziecka - nie możesz zaprowadzić go do przedszkola, w pracy (zwłaszcza na początku) branie zwolnienia na dziecko nie jest mile widziane, dodatkowa opieka dodatkowo kosztuje... Warto o tym pamiętać, wybierając jedną z opcji, bo przyjazd z dzieckiem jest znacznie bardziej skomplikowany niż przyjazd samemu. Agnieszka Śleczka Witam. Na imie mam Kasia. Z wykształcenia jestem nauczycielem nauczania zintegrowanego. Ukończyłam pedagogikę specjalność nauczanie wczesnoszkolne, oprocz tego studia podyplomowe o specjalności Edukacja Elementarna. Mam też wiele kursów wewnatrzdyscyplinarnych. Chciałam zapytać, jakie szanse z takim wykształceniem mam, aby rozpocząć poszukiwanie pracy w przedszkolu angielskim i czy jest zapotrzebowanie na nauczycieli o takiej specjalności? Z poważaniem Katarzyna. Droga Kasiu, Wydaje mi się, że podstawowym warunkiem dostania pracy w przedszkolu angielskim, poza wykształceniem, jest doskonała znajomość języka angielskiego i doświadczenie. Jeśli takowe masz, musisz zorientować się, na ile ukończone przez Ciebie studia i kursy uznawane są w Anglii, a jeśli nie, to co musiałabyś tu ukończyć, by starać się o pracę w przedszkolu. Niestety w tej chwili nie dysponuję informacjami, jakie są warunki przyjmowania personelu do przedszkoli - najprościej będzie zadzwonić lub napisać do dowolnego przedszkola, z pewnością uzyskasz wtedy odpowiedzi na twoje pytania. Agnieszka Śleczka Proszę o przesłanie wiadomości na temat dzieci "chorych w przedszkolu". Moja 4-letnia córka jest chora na cukrzycę insulinozależną - chodzi do przedszkola utworzonego z myślą o takich dzieciach we Wrocławiu. Niedługo planujemy przeprowadzkę do Londynu i nurtuje mnie pytanie, czy w Londynie też są takie placówki? Jeśli tak, jaka jest odpłatność za nie i czy mogę liczyć na jakieś dofinansowanie? Jestem samotną matką i czy po przybyciu do Londynu i podjęciu pracy należą mi się jakieś pomoce społeczne? Dziekuję Paulina PS Początkowo dzieckiem będzie się zajmowała moja siostra, jednak chcę, żeby córka miała kontakt z rówieśnikami. Droga Paulino, Wszelkie świadczenia (ulgi podatkowe, pomoce społeczne) przysługiwać Ci będą od momentu podjęcia legalnej pracy, niektóre dopiero po zakończeniu roku podatkowego. Jeśli chodzi o "chore dzieci" w przedszkolu, to listę placówek zajmujących się takimi dziećmi znajdziesz w Social Security lub na stronach internetowych, tam też znajdziesz informacje, gdzie znajduje się taka placówka najbliżej Twojego miejsca zamieszkania. Agnieszka Śleczka Witam serdecznie! W artykule "Szkoła dla dzieci" piszecie, że aby dziecko mogło uczęszczać do szkoły potrzebny jest "dokument potwierdzający twoje prawa do opieki nad dzieckiem". Co to znaczy? Na akcie urodzenia dziecka jest wpisana matka. Czy to jest za mało? Co to za dokument? Jak to ma wyglądać? Pozdrawiam Milena Droga Mileno, Z tego, co mi wiadomo, to akt urodzenia jest właśnie dokumentem potwierdzającym Twoje prawo do opieki nad dzieckiem, nie ma więc konieczności starania się o inny dokument. Agnieszka Śleczka Pożyteczne linki: a) lista przedszkoli i placówek szkolnych oraz informacje na temat każdej z nich b) oficjalne raporty dotyczace konkretnych przedszkoli w Londynie (warto przeczytac, jesli ma sie na oku okreslone przedszkole) c) lista przedszkoli, rady dotyczace opieki nad dzieckiem i wiele ciekawych informacji oraz linków do dalszych stron Autorka jest z wykształcenia pedagogiem ze specjalizacją filozoficzno - społeczna, od ponad roku przebywa w Londynie, w miarę możliwości z chęcią odpowie na pytania związane z życiem w stolicy Wielkiej Brytanii.
wrspEO. s1ph15vr0d.pages.dev/318s1ph15vr0d.pages.dev/327s1ph15vr0d.pages.dev/227s1ph15vr0d.pages.dev/265s1ph15vr0d.pages.dev/387s1ph15vr0d.pages.dev/76s1ph15vr0d.pages.dev/88s1ph15vr0d.pages.dev/149s1ph15vr0d.pages.dev/260
praca w przedszkolu w anglii